O „Polskim Dialogu”, pomocy rodakom i życiu w Norwegii z Zoją Ghimire.

Rozmowa o „Polskim Dialogu”, pomaganiu innym i Festiwalu Filmowym we Fredrikstad z Zoją Ghimire.

Zoja Ghimire.

Magdalena Kalwak (KulTur): Mieszkając od wielu już lat w Krainie Fiordów pomagasz Polakom. Jak to się zaczęło?

Zoja Ghimire: Od 2019 roku zajmuję się projektem „Polski Dialog”, który jest bezpośrednią odpowiedzią na potrzeby polskiej społeczności w Norwegii. Polacy są największą grupą imigrantów od lat, jednocześnie mało widoczną na wielu arenach społecznych, jak: polityka, media, kultura, czy sektor pozarządowy. Natomiast z wielu badań przeprowadzonych wśród Polek i Polaków wynika, że nadal spotykają się oni z wieloma wyzwaniami. Wiele osób nie zna swoich praw i obowiązków w miejscu pracy, u lekarza, czy jako rodzic. Dostęp do bezpłatnych kursów językowych jest wciąż mocno ograniczony.

Magdalena: Na szczęście z dnia na dzień się to zmienia i coraz więcej rodaków angażuje się w życie kulturalne, czy też polityczne w Królestwie Norwegii. Jak wygląda Twój zwyczajny, a jak niezwyczajny dzień przy projekcie?

Zoja: Mój zwyczajny dzień jest wypełniony kontaktem z ludźmi. Odbieram telefony od osób potrzebujących informacji, czy wskazówek w trudnej dla nich sytuacji. Często też rozmawiam z organizacjami, z którymi współpracujemy i fantastycznymi wolontariuszami, którzy nas wspierają. A jest ich ostatnio coraz więcej, za co jesteśmy ogromnie wdzięczni! Piszę dużo maili i przygotowuję informacje, które zamieszczamy na stronie www.polskidialog.no i na stronie FB. A niezwyczajne dni związane są z większymi wydarzeniami, które wymagają długich przygotowań. Takim wydarzeniem był przedpremierowy pokaz filmu „Norwegian dream” w marcu i debata na temat sytuacji pracowników zagranicznych w Norwegii, w której brali udział reżyser filmu - Igor Devold oraz przedstawiciele Inspekcji Pracy, związków zawodowych, jak i organizacji branżowych.

Magdalena: To ważna praca. Ja właśnie w dniu premiery filmu, w marcu 2023 roku rozmawiałam z Igorem o pracy nad tą produkcją filmową, a także o Polsce i o tym, dlaczego wybrał tak ciężki temat na film (wywiad po polsku dostępny na: https://portalkultur.blogspot.com/2023/03/moje-serce-jest-polskie-leiv-igor.html; w języku norweskim: https://portalkultur.blogspot.com/2023/03/om-norwegian-dream-om-polen-og-om-norge.html). Z jakim najtrudniejszym problemem musiałaś się zmierzyć w swojej pracy?

Zoja: Najtrudniejsze sprawy to takie, które dotyczą zdrowia psychicznego, a często mają duży związek z ogólną sytuacją danej osoby, problemami w pracy, osamotnieniem na emigracji. Osoby, które uległy ciężkim wypadkom w pracy i są pozostawione same sobie, jednocześnie nie mając rodziny, czy bliskich na miejscu, są w bardzo trudnej sytuacji. Dzięki sieci kontaktów, jakie stworzyliśmy od początku trwania projektu, mamy możliwość pomóc w większym zakresie niż bylibyśmy w stanie to zrobić sami.

Magdalena: Ważne też jest to, że w Norwegii masz prawo się załamać i nikt Cię nie ocenia. Zatem jakie masz plany na przyszłość w „Polskim Dialogu”?

Zoja: Najbliższe miesiące obfitują w wiele wydarzeń. Co miesiąc prowadzimy bezpłatne poradnictwo prawne, dzięki współpracy z Panią adwokat Katarzyną Szlyk - Verde z Kancelarii Rogstad w Oslo. Pod koniec października będzie spotkanie z polską psycholożką dziecięcą i terapeutką rodzinną, która opowie o tym, jak zadbać o swoje dziecko i rodzinę na emigracji. Ja z kolei zaprezentuję poradnik o pomocy w zakresie zdrowia psychicznego, który stworzyliśmy po pandemii. Poradnik jest dostępny bezpłatnie na stronie www.polskidialog.no/zdrowie.

Natomiast największe wydarzenie odbędzie się podczas festiwalu Polske Filmdager we Fredrikstad. Już 13 października organizujemy pokaz wspomnianego już wcześniej filmu „Norwegian dream”, który jako pierwszy pokazuje los wielu polskich pracowników w Norwegii, mierzących się z wyzyskiem, wypadkami w pracy i trudnymi warunkami mieszkaniowymi. Inspiracją do filmu była bardzo głośna sprawa sprzed kilku lat, kiedy to duża grupa polskich pracowników strajkowała w firmie Sekkingstad, w związku z zaniżonymi stawkami godzinowymi. Sprawa skończyła się dużym procesem sądowym.

Ekranizacja jest w języku polskim i angielskim, z napisami norweskimi, także można zabrać ze sobą norweskich znajomych na ten pokaz. Po filmie zapraszamy na rozmowę z samym reżyserem, Igorem Devoldem, który jest bardzo społecznie zaangażowaną osobą, co zresztą pokazuje jego dzieło filmowe. Na co dzień wykłada na uczelni NTNU w Trondheim, ale studiował na Akademii Filmowej w Łodzi. Ma polsko - norweskie pochodzenie i sam doświadczył, co znaczy życie pomiędzy dwoma kulturami. W rozmowie wezmą również udział: Stella Strzemecka - badaczka migracji polskiej, i Sylwia Balawender - liderka Polsko - Norweskiego Stowarzyszenia Razem = Sammen i jednocześnie redaktorka jedynej polskiej gazety internetowej wydawanej w Norwegii - Razem Norge. To jest wyjątkowy film z punktu widzenia emigracji polskiej do Norwegii, a pokaz i rozmowa zapowiadają się bardzo ciekawie. Zapraszamy do kina we Fredrikstad na godz. 19.00. Są ostatnie bezpłatne wejściówki na to wydarzenie na stronie kina: https://www.fredrikstadkino.no/norwegian-dream-dxm20221035/

lub w kasie biletowej.

Magdalena: Zatem będzie interesująco. Czy pamiętasz swoje pierwsze wrażenie, jakie wywarła na Tobie Norwegia?

Zoja: Tej zimy, której przyjechałam było bardzo dużo śniegu, zarówno w Warszawie, jak i w Oslo. Także przyjechałam z białej Warszawy do białego Oslo. Pamiętam natomiast, że duże wrażenie zrobiła na mnie aktywność osób starszych. Widać, że nie siedzą w domach, tylko chodzą na spacery do lasu, z psem i z plecakiem na ramionach. Ten chart ducha podziwiam.

Magdalena: O, tak! To prawda. Jak myślisz: gdzie spotka się Norwegia z Polską?

Zoja: Myślę, że już się spotykają się w wielu projektach i poprzez wymianę polsko -

norweską m.in. dzięki funduszom norweskim i przede wszystkim dzięki zaangażowaniu wielu polskich i norweskich organizacji. Ponadto, może nie wszyscy zdają sobie sprawę, że nie tylko Norwegia przyciąga polskich pracowników, ale Polska jest również atrakcyjna dla norweskich studentów czy norweskich firm. A dzięki wydarzeniom kulturalnym takim, jak Polske Filmdager we Fredrikstad czy WeDo Festival w Oslo, te spotkania odbywają się coraz częściej, co ogromnie cieszy!


Projekt „Polski Dialog” jest prowadzony od 2019 roku przez Fundację MiA (Stiftelsen Mangfold i Arbeidslivet). Więcej informacji można przeczytać na: www.polskidialog.no

www.facebook.com/PolskiDialog.no

www.mangfold.no

Projekt jest współfinansowany przez Główny Urząd ds Różnorodności i Integracji (Mangfolds - og integreringsdirektoratet).



Wywiad posiada autoryzację.

Redakcja i korekta tekstu – Magdalena Kalwak.





Komentarze